Absolutny rollercoaster w meczu Hurkacz - Paul! Niesamowity ostatni gem
Falujący poziom, nieskuteczny serwis i ciągłe problemy z forehandem - to był długo utrzymujący się obraz gry Huberta Hurkacza w starciu z Tommym Paulem w ćwierćfinale turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie. Polak już w pierwszym secie dał się przełamać aż trzykrotnie - tyle samo, ile w trzech poprzednich meczach na Foro Italico. Amerykanin prowadził 7:5, 2:0 z szansami na wyższe prowadzenie, ale wtedy obudził się wrocławianin. Doprowadził do trzeciego seta, jednak w nim przegrał 3:6 i pożegnał się z turniejem.