Szokujące sceny na murawie. Dożywotnia dyskwalifikacja dla sędziego [WIDEO]

"Piłkarski poker" w holenderskiej aranżacji - tak można nazwać to, co działo się w trakcie i po meczu St. George - De Valken. Mimo że spotkanie odbyło się na czwartym poziomie rozgrywkowym głośno dzisiaj o nim w całej Europie. Do niebywałego skandalu doprowadził arbiter meczu, 61-letni Jan Smit. Najpierw z niespotykaną bezczelnością wypaczył wynik potyczki, a potem... hucznie świętował awans drużyny, której sprzyjał. Decyzja krajowej federacji mogła być tylko jedna: dożywotnia dyskwalifikacja.

Читайте на 123ru.net