Kwalifikacje roku w F1? Co za walka, decydowały tysięczne sekundy
Kierowcy Formuły 1 powrócili w tym roku na Imolę po rocznej przerwie spowodowanej obfitymi powodziami we Włoszech. Jak na razie weekend nie zawodzi kibiców i obfituje w ogromne emocje. W każdym z trzech rozegranych treningów Red Bull mierzył się z ogromnymi kłopotami. Max Verstappen wreszcie przebudził się w kwalifikacjach, ale nikt nie rozłożył przed nim czerwonego dywanu. Duet McLarena stracił do lidera klasyfikacji generalnej mniej niż jedną setną sekundy.