Po tych słowach rywalki Igi Świątek mogą się naprawdę bać. "Jest po prostu lepiej"

W sobotę Iga Świątek po raz trzeci w swojej karierze triumfowała w turnieju WTA 1000 w Rzymie, pokonując w finale 6:2, 6:3 Arynę Sabalenkę. - Po prostu czuję się naprawdę pozytywnie i bardzo pewnie, ponieważ myślę, że turniej w Madrycie był znacznie trudniejszy niż ten, jeśli chodzi o przystosowanie się do nawierzchni, a także rozegranie kilku zaciętych meczów - powiedział polska tenisistka w podkaście WTA Insider

Читайте на 123ru.net