Tomasz Adamek nie ukrywa. "Byłem wypity". Nowe fakty ws. skandalu z lotniska

Skandal związany z wyproszeniem z samolotu Tomasza Adamka, który według obsługi miał być pod wpływem alkoholu i zachowywać się wulgarnie, przez kilka dni był jednym z wiodących tematów w polskich mediach. Pięściarz, były mistrz świata, bronił się, że na pokładzie maszyny nic nie zaszło, miał żal do PLL Lot, że został źle potraktowany. Teraz jednak przyznał, że "był wypity", choć nadal utrzymuje, że absolutnie nie było mowy o tym, że zachowywał się w sposób nieodpowiedni.