Deszcz paraliżuje kolejny turniej. Mecz Magdaleny Fręch przerwany
Ćwierćfinałowy mecz Magdaleny Fręch z Katie Boulter w turnieju w Nottingham rozpoczął się z dwugodzinnym opóźnieniem - tenisistki zaczęły grać dopiero o 14:05, jednak po 30 minutach znowu musiały zejść z kortu centralnego z powodu deszczu. Obsługa musiała nałożyć na nawierzchnię specjalną płachtę ochronną.