Jego błąd doprowadził do straty bramki. "Nie powinien znaleźć się w tej strefie"

Polska przegrała 1:3 na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. Tylko początkowo gra z Austriakami wyglądała jak równego z równym. Łukasz Piszczek uważnie przyglądał się spotkaniu i analizował to, co Polacy robili źle. Popełnione błędy kosztowały ich bramki. Jedna z nich padła z winy polskiego obrońcy, który znalazł się tam, gdzie nie powinien. Były reprezentant Polski wskazał palcem na winowajcę i wyjaśnił, co się stało.

Читайте на 123ru.net