Zrobił to. Potężny awans Polaka faktem. To może być dopiero początek

Zrobił to. Potężny awans Polaka faktem. To może być dopiero początekMaks Kaśnikowski w bardzo dobrym stylu wygrał "domowy" Challenger w Poznaniu, sięgając tym samym po drugi tytuł tego szczebla w karierze. Dobry występ w Polsce przypieczętował dla niego miejsce w kwalifikacjach do wielkoszlemowego US Open, ale przede wszystkim - zaowocował gigantycznym skokiem w rankingu ATP. Poniedziałkowe notowanie przyniosło awans aż o 43 pozycje. A to nie musi być koniec, bo 20-latek już we wtorek wraca do akcji.


Читайте на 123ru.net