Uciekł ze zgrupowania reprezentacji Polski i ułożył sobie życie w Niemczech. "Dezerter"

Andrzej Rudy w 1988 roku uciekł ze zgrupowania reprezentacji Polski i od tamtej pory kontynuował karierę na Zachodzie m.in. w RFN. W Polsce traktowany jest jako zdrajca. - Bałem się nawet, że mogą mnie zamordować - przyznał w rozmowie z portalem WP SportoweFakty. Dziś wiedzie spokojne życie w Niemczech, jednak nie ma już żadnego związku z futbolem.

Читайте на 123ru.net