Mariusz Pudzianowski już w Niemczech, a tu nagle taka głośna burza w sieci. Zero litości. "Żałosne"

Mariusz Pudzianowski już w Niemczech, a tu nagle taka głośna burza w sieci. Zero litości. "Żałosne"Mariusz Pudzianowski przed meczem reprezentacji Polski z Austrią pojawił się na Dworcu Centralnym w Warszawie i rozgrzewał kibiców naszych Orłów. Czujni fani jednak zauważyli, że utytułowany strongman tak naprawdę nie pojechał do Niemiec na spotkanie podopiecznych Michała Probierza. W sieci rozpętała się burza, a sam zainteresowany postanowił "odkupić winy" i zameldował się w Dortmundzie, gdzie 25 czerwca "Biało-Czerwoni" rozegrają ostatnie spotkanie na Euro 2024. Pod wpisem sportowca po raz kolejny zaroiło się od komentarzy. I to jakich!


Читайте на 123ru.net