Teraz już wiemy, dlaczego Paolini to najbardziej lubiana tenisistka świata. Klasa!
- Dzisiaj jest mi trochę smutno, ale próbuję dalej się uśmiechać - powiedziała Jasmine Paolini po przegranym 2:6, 6:2, 4:6 finale Wimbledonu z Barborą Krejcikovą. Słynąca z charakterystycznego uśmiechu i pozytywnego podejścia tenisistka pokazała to także w pomeczowym wywiadzie na korcie centralnym w Londynie. - Grasz taki piękny tenis - powiedziała do Krejcikovej.