Szok we Wrocławiu. Tego się nie spodziewali

To było kapitalne widowisko żużlowe we Wrocławiu! Żużlowcy Sparty Wrocław i Apatora Toruń dali kibicom możliwość obejrzenia kapitalnego spotkania, w którym nie brakowało dramaturgii, walki na dystansie i mijanek, a także - niestety upadków. Kiedy dodamy do tego wszystkiego fakt, że Maciej Janowski walczył z czasem, by w ogóle zdążyć na mecz, można uznać to spotkanie za kompletne. W obliczu słabej formy Apatora Toruń na wyjazdach, wrocławscy kibice przeżyli szok, bo stracili punkt bonusowy, który był z kolei celem minimum Piotra Barona na...

Читайте на 123ru.net