Wrócili do ekstraklasy po 32 latach. I od razu porażka
Mecz powrotów zakończył niedzielne zmagania w ekstraklasie - po 32 latach przerwy w elicie znów zagrali piłkarze Motoru Lublin, a Raków Częstochowa ponownie poprowadził Marek Papszun. Więcej powodów do radości miał 49-letni szkoleniowiec, którego drużyna obnażyła niedoskonałości beniaminka. Siódmym zespół minionego sezonu wygrał starcie 2:0, ale Motor nie ma powodów do wstydu.