Igrzyska olimpijskie: Godzinka z prysznicem, pogrom w polskiej grupie

Swoje pierwsze spotkanie w tegorocznych igrzyskach olimpijskich mają za sobą Brazylijki. Poprzeczka nie było podniesiona wysoko, bowiem po drugiej stronie siatki w grupie B stanęły najniżej notowane Kenijki. Nie sprawiły najmniejszej niespodzianki i w żadnym z setów nie dobrnęły do granicy 15 punktów.   Różnica klas Początek meczu był wyrównany, ale pomyłka Kenijek w ataku […]

Artykuł Igrzyska olimpijskie: Godzinka z prysznicem, pogrom w polskiej grupie pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

Swoje pierwsze spotkanie w tegorocznych igrzyskach olimpijskich mają za sobą Brazylijki. Poprzeczka nie było podniesiona wysoko, bowiem po drugiej stronie siatki w grupie B stanęły najniżej notowane Kenijki. Nie sprawiły najmniejszej niespodzianki i w żadnym z setów nie dobrnęły do granicy 15 punktów.

 

Różnica klas

Początek meczu był wyrównany, ale pomyłka Kenijek w ataku i dwie kontry Thaisy Menezes dały przewagę Brazylijkom (8:4). W ataku pokazała się Ana Cristina de Souza, a dzięki blokowi faworytki powiększały prowadzenie (13:7). Siatkarki z Afryki nie kończyły własnych akcji, a takich problemów nie miała Rosamaria Montibeller (18:10). Pojedyncze udane odpowiedzi w wykonaniu Atuki Trizah na nic zdały się Kenijkom, bo ich rywalki dominowały na boisku, a nierówną walkę w premierowej odsłonie zakończyła Tainara Santos (25:14).

 

W drugim secie początkowo walka toczyła się cios za cios, ale seria bloków pozwoliła zbudować nadwyżkę Brazylijkom (9:6). W ataku pokazały się Santos i Montibeller, a zawodniczki z Afryki były coraz bardziej bezradne (14:7). Nie potrafiły zatrzymać Montibeller, ale radość sprawiały im pojedyncze akcje kończone przez Pamellę Adhiambo (21:11). W końcówce na środku zameldowała się jeszcze Ana Carolina da Silva, a Thaisa zakończyła tą część meczu (25:13).

 

Kenijki bez argumentów

W trzeciej partii Kenijki myliły się na potęgę, a zbicia Montibeller sprawiły, że Brazylijki szybko odskoczyły od rywalek (8:2). Dokładały szczelne bloki, a na środku niezawodna była Thaisa, za to przedstawicielki Afryki miały duże problemy z kończeniem akcji (15:8). U faworytek przypomniała o sobie Gabi Braga Guimaraes, a mecz zbliżał się do końca (19:9). W końcówce Brazylijki dołożyły jeszcze bloki, a ich wygraną przypieczętowała Julia Bergmann.

 

Brazylia – Kenia 3:0
(25:14, 25:13, 25:12)

 

Składy zespołów:
Brazylia: Fernanda (2), Thaisa (11), Rosameria (13), Gabi (8), Ana Cristina (6), Ana Carolina (13), Neyme (libero) oraz Roberta, Tainara (3), Bergmann (1) i Diana (3)
Kenia: Mutinda, Oluoch (4), Owino (7), Kasaya (5), Barasa (3), Atuka (3), Kundu (libero) oraz Kaei, Misoki, Simiyu, Mukuvilani (1)

 

Zobacz również:

Wyniki i tabela gr. B igrzysk olimpijskich turnieju siatkarek

Artykuł Igrzyska olimpijskie: Godzinka z prysznicem, pogrom w polskiej grupie pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.