Igrzyska olimpijskie: Niemcy się postawili, ale Amerykanie z drugim zwycięstwem

W grupie C igrzysk olimpijskich zmierzyli się ze sobą Amerykanie i Niemcy, którzy na swoim koncie mieli już po jednym zwycięstwie. Mimo niesamowitej walki ze strony podopiecznych Michała Winiarskiego i wyrównania stanu meczu na 2:2, lepsi okazali się reprezentanci Stanów Zjednoczonych, którzy ostatecznie wygrali to starcie w tie-breaku. Po wygranej znajdują się na pierwszym miejscu […]

Artykuł Igrzyska olimpijskie: Niemcy się postawili, ale Amerykanie z drugim zwycięstwem pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

W grupie C igrzysk olimpijskich zmierzyli się ze sobą Amerykanie i Niemcy, którzy na swoim koncie mieli już po jednym zwycięstwie. Mimo niesamowitej walki ze strony podopiecznych Michała Winiarskiego i wyrównania stanu meczu na 2:2, lepsi okazali się reprezentanci Stanów Zjednoczonych, którzy ostatecznie wygrali to starcie w tie-breaku. Po wygranej znajdują się na pierwszym miejscu w tabeli i są bliscy awansu do ćwierćfinału igrzysk olimpijskich.

Dominacja Amerykanów

Od początku spotkanie układało się po myśli Amerykanów (7:4). Raz za razem swoje akcje kończył Matthew Anderson. Przy stanie 11:7 interweniował trener Winiarski. Wysoką skuteczność utrzymywał Taylor Averill a gdy środkowy dołożył asa było już 14:9. Również Lukas Kampa regularnie posyłał piłki do swoich środkowych. Amerykanie górowali jednak na siatce, utrzymując znacznie wyższą skuteczność w ataku. Niemcy nie mieli zamiaru odpuszczać. Po zagraniach Moritza Reicherta i Georga Grozera dystans stopniał do dwóch oczek i o czas poprosił trener Speraw (20:18). W końcówce Niemcy zaczęli popełniać błędy. Po zagraniu po bloku w aut Aarona Russella Amerykanie mieli serię piłek setowych. Szybko partię asem zamknął Russell.

Otwarcie drugiego seta to walka punkt za punkt. Od ataku Andersona serię zaliczyli jednak Amerykanie. Kolejne ataki kończył Torey DeFalco. Przy stanie 14:10 o czas poprosił trener Winiarski. Po przerwie asa dołożył Anderson. Niemoc Niemców przerwał dopiero kiwką Moritz Reichert (17:11). Nie do zatrzymania był Russell. Po asie Averilla Amerykanie prowadzili ośmioma punktami (20:12). Pojedyncze zagrania Moritza Karlitzka na niewiele się zdały. Blok na Grozerze dał ostatni punkt Amerykanom.

Efektowny powrót Niemców

Po autowej zagrywce Holta Niemcy prowadzili 3:1 na początku trzeciej partii. Celnie zagrywał Anton Brehme i po ataku z przechodzącej piłki Lukasa Maase interweniował trener Speraw (2:7). W kolejnej akcji kontratak wykorzystał Anderson. Skutecznie piłki rozprowadzał Johannes Tille a jego koledzy kończyli kolejne ataki (6:11). Z czasem sytuacja zaczęła się zmieniać, w niemieckie szeregi wkradły się błędy. Po bloku Averilla na Karlitzku o czas poprosił Michał Winiarski (9:11). Nie mylili się amerykańscy środkowi. Amerykanie nie zdołali jednak przełamać Niemców. Swoje akcje kończył Grozer i przy szybko kolejną przerwę wykorzystał amerykański szkoleniowiec (13:17). Zdarzały się przedłużone wymiany. Kolejne roszady w amerykańskim składzie nie pomagały. Kropkę nad i atakiem po prostej postawił Karlitzek.

Blok na Andersonie wyprowadził Niemców na 3:1. Również korzystając z błędów Niemców Amerykanie odrobili straty. Gdy asa dołożył Averill to USA prowadziło 8:7. Wysoką skuteczność utrzymywał Karlitzek, ale Niemcy nie pomagali sobie psując kolejne zagrywki (11:11). Gdy w aut piłkę w kontrataku posłał DeFalco, czas wykorzystał John Speraw (11:13). Niemcy wzmocnili zagrywkę i szybko po asie Karlitzka o kolejną przerwę poprosił amerykański trener (12:16). Amerykanie rzucili się do odrabiania strat. Gdy zagrywką zapunktował Averill zawodników do siebie przywołał Michał Winiarski (15:17). Po tej interwencji Niemcy ponownie przejęli inicjatywę i już do końca seta dyktowali warunki na boisku. Zagrywka w siatkę Andersona i sprytne zagranie Reicherta na potrójnym bloku dały ostatnie punkty Niemcom.

Falowanie w piątym secie

Chociaż początkowo tie-break toczył się po myśli Amerykanów, przy zagrywkach Grozera sytuacja odwróciła się (4:2, 4:5). Po czasie dla trenera Sperawa Anderson przełamał blok, kończąc serię rywali. Dwa asy Maxwella Holta i blok na Karlitzku sprawiły, że Amerykanie prowadzili 8:5 podczas zmiany stron. Kolejne kontrataki kończył Russell, w krótkim czasie obie przerwy wykorzystał trener Winiarski (10:5). W dalszej fazie seta serię przy zagrywkach Lukasa Maase zaliczyli Niemcy. Po bloku Brehme na Averillu o przerwę poprosił szkoleniowiec Amerykanów (11:9). Od tego momentu to reprezentanci Stanów Zjednoczonych punktowali. As DeFalco dał im serię piłek meczowych (14:9). Dopiero zagrywka w siatkę Tille zakończyła spotkanie.

USA – Niemcy 3:2
(25:21, 25:17, 17:25, 20:25, 15:11)

 

Składy zespołów:
USA: Anderson (14), Russel (16), DeFalco (18), Christenson (1), Holt (13), Averill (12), libero: Shoji oraz Jaeschke (1), Muagututia (1), Jendryk, Ma’a,
Niemcy: Reichert (12), Grozer (16), Kampa, Brehme (15), Karlitzek (21), Krick (3), libero: Zenger oraz Maase (4), Tille (1) Fromm, Schott

Zobacz również:

Wyniki i tabela grupy C na igrzyskach olimpijskich w Paryżu

Artykuł Igrzyska olimpijskie: Niemcy się postawili, ale Amerykanie z drugim zwycięstwem pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.