Z piekła prawie na szczyt. Sto metrów Polek od pełni szczęścia

Z piekła prawie na szczyt. Sto metrów Polek od pełni szczęściaPięć dni temu, przed godz. 13, Dorota Borowska nie miała pewności, że w ogóle będzie mogła wystąpić w olimpijskich zmaganiach, była zawieszona za rzekome stosowanie dopingu. Do Paryża dotarła w poniedziałek, we wtorek była już na wodzie. I w połowie finału C-2 na 500 metrów wspólnie z Sylwią Szczerbińską płynęły po brązowy medal, na trzeciej pozycji. Trochę na finiszu zabrakło, skończyło się na piątej lokacie. W sobotę Borowska powalczy o medal w sprincie.


Читайте на 123ru.net