Kuriozalne sceny, mecz Igi Świątek z Sabalenką przerwany. Interweniowała pani sędzia
Iga Świątek w półfinale turnieju WTA z Cincinnati trafiła na swoją wielką rywalkę - Arynę Sabalenkę. Na początku drugiego seta meczu Polski z Białorusinką doszło do zaskakujących scen. Pani sędzia przerwała spotkanie, prosząc o... wytarcie linii wyznaczających granice placu gry. Wówczas w ruch poszły ręczniki, a zawodniczki były zmuszone do tego, by zrobić sobie dodatkową przerwę.