Odebrano jej medal, a teraz Polka ogłasza. Przekazała fatalne wieści
Róża Kozakowska mimo kontuzji wywalczyła dla Polski złoty medal na igrzyskach paralimpijskich, niestety niespełna po trzech godzinach krążek ten został jej odebrany. Wszystko przez Brazylijczyków, którzy złożyli protest dotyczący sprzętu naszej zawodniczki, a ten został uwzględniony. Jak się okazuje, nie był to koniec pecha 35-latki w Paryżu. W niedzielny poranek ujawniła ona, że z powodu problemów ze zdrowiem nie będzie ona kontynuować walki o medale we Francji.