Decyzja polskiej siatkarki zszokowała kibiców. Spotka się ze Stefano Lavarinim

Joanna Wołosz po igrzyskach olimpijskich w Paryżu zdecydowała się zaskakujący ruch - zakończenie kariery w reprezentacji Polski siatkarek. Traf chciał, że w pierwszym meczu nowego sezonu klubowego zmierzy się z drużyną prowadzoną przez Stefano Lavariniego, czyli selekcjonera "Biało-Czerwonych". I stanie przed szansą zdobycia siódmego Superpucharu Włoch z rzędu. - Przychodzę na konferencje od siedmiu lat i już nie wiem, jak odpowiadać - żartuje polska rozgrywająca.

Читайте на 123ru.net