Iwanow: 100 minut wystarczy. Goncalo Feio wiedział to już w sobotę

W Polsce jest prawie czterdzieści milionów selekcjonerów, ale żaden z nich nie byłby w stanie wytypować jeden do jednego wyborów tego, który faktycznie pełni tę rolę. Michał Probierz znów wzbudził zaskoczenie u polskich kibiców i dziennikarzy. Choć przecież powinniśmy się już do tego przyzwyczaić. Co zgrupowanie pojawia się jakieś nieoczekiwane nazwisko. Jedynie w przypadku powołań na Euro 2024 sensacji nie było. Ranga imprezy nie pozwalała na jakiekolwiek eksperymenty.

Читайте на 123ru.net