Gigantyczna sensacja w meczu Anglików. To była 94. minuta

Wpadka na Wembley stała się faktem! Anglia pod przywództwem trenera Lee Carsleya poniosła pierwszą porażkę. W czwartkowy wieczór dość niespodziewanie uległa 1:2 Grecji w 3. kolejce Ligi Narodów. Decydujący gol padł dopiero w doliczonym czasie gry, ale wydaje się, że i tak był to najmniejszy wymiar kary dla gospodarzy. Trzy spalone i "interwencja meczu" Leviego Colwilla nie uchroniły ich przed porażką.

Читайте на 123ru.net