Pajor zagrała w Lidze Mistrzyń. Nie tak to miało wyglądać

FC Barcelona pewnie zmierza do awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzyń. Obrończynie tytułu pokonały 4:1 austrackie St. Polten i w ten sposób są praktycznie pewne awansu do kolejnej rundy. Ewa Pajor weszła na boisko z ławki rezerwowych i zagrała 25 minut. Ciężko jednak mówić o dobrym meczu w wykonaniu polskiej napastniczki, bo miała niewiele kontaktów z piłką i nie oddała żadnego strzału na bramkę rywalek.

Читайте на 123ru.net