Mecz o wszystko Polek, piekło albo niebo. Jedna bramka rozstrzygnęła o wszystkim
Aby myśleć o awansie do drugiej fazy mistrzostw Europy, Polki z Portugalią przegrać po prostu nie mogły. A miały za sobą fatalny bój z Francją, który obnażył wszystkie ich słabości. Rywalki grały o to samo, trzymały się dzielnie, choć w całym spotkaniu nie prowadziły ani razu. Tyle że na minutę przed końcem obie ekipy dzieliła zaledwie jedna bramka. I wtedy trafiła Aleksandra Rosiak, to było absolutnie kluczowe. Polska wygrała z Portugalią 22:21. I jeśli w poniedziałek wygra z Hiszpanią, niemal na pewno zagra w drugiej fazie turnieju w...