Świątek kończy zawieszenie, plan ma gotowy. Inna gwiazda tak szybko nie wróci
O pechowym spożyciu zanieczyszczonej melatoniny Iga Świątek pewnie chce jak najszybciej zapomnieć - formalnie będzie mogła już po północy, gdy zakończy się druga część jej 30-dniowego zawieszenia. Dalsze plany raszynianki są doskonale znane - treningi pod okiem Wima Fissette'a, tuż przed Świętami zawody World Tennis League, a od 30 grudnia - start w United Cup. W pierwszym tygodniu nowego sezonu zagra aż 9 z 10 zawodniczek z TOP 10 rankingu. Pojawiła się bowiem lista startowa turnieju WTA 500 - zastanawia tam brak jednego znanego nazwiska.