Dramat Polaków w 4. minucie, a potem dokonali niemożliwego! To przejdzie do historii MŚ
Koszmarnie, bo od czerwonej kartki Bartłomieja Piórkowskiego w czwartej minucie, rozpoczął się mecz reprezentacji Polski z Rumunią w 1/4 finału mistrzostw świata socca. Późniejsze wydarzenia na boisku nadawałyby się na sensacyjny film, niestety bez happy-endu dla Biało-Czerwonych. Rywale okazali się lepsi w serii rzutów karnych i to oni zagrają w półfinale turnieju w Omanie.