Liga Mistrzyń: Budowlane tym razem unikną 'dalekiej podróży’? To kluczowy mecz
Rozpoczyna się runda rewanżowa w fazie grupowej Ligi Mistrzyń. Przed PGE Grot Budowlanymi Łódź istotne spotkanie na wyjeździe. Łodzianki zagrają z Neptunes de Nantes. Starcie może ważyć w kontekście zajęcia 2. miejsca w grupie. W Sport Arenie drużyna z Polski wygrała 3:2. Jak będzie tym razem we Francji?
PO MYŚLI
Po serii trzech spotkań w Lidze Mistrzyń PGE Grot Budowlani Łódź zajmują spodziewane 2. miejsce. Ekipa z centralnej części Polski gromadzi na ten moment 5 oczek, posiadając trzy przewagi nad drużynami z Węgier i Francji. Traci natomiast cztery do będącego na tronie Fenerbahce Medicana Stambuł. Łodzianki wygrały mecze, w których musiały. Z Neptunes de Nantes były górą po tie-breaku.
Wicemistrzynie Francji zamykają tabelę grupy D z dorobkiem dwóch oczek. Nie wygrały dotychczas żadnego spotkania, ale dwukrotnie przegrały po tie-breaku. Starcie z Budowlanymi może stanowić dla nich ostatni dzwonek, by podłączyć się do walki o coś więcej, aniżeli 3. miejsce.
UNIKNĄĆ DALEKIEJ PODRÓŻY
W domowym meczu w Łodzi Budowlane kontrolowały jego przebieg, ale tylko do pewnego momentu. Prowadziły w meczu 2:0, by kropkę nad 'i’ postawić dopiero w tie-breaku. – W pierwszych setach zdominowałyśmy rywalki, w trzecim nasze przeciwniczki odżyły. Po tych dwóch przegranych partiach wiedziałyśmy, że jest to nasza ostatnia szansa, ale szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że końcówka tego meczu będzie aż tak emocjonująca – powiedziała wówczas po meczu w rozmowie z Polsatem Sport Paulina Damaske, przyjmująca Budowlanych.
Siłą drużyny z kraju nad Wisłą był blok, a także przyjęcie. W dodatku łodzianki wystrzegały się błędów, w każdym z setów więcej popełniały ich podopieczne Cesara Hernandeza, który przymierzany jest do objęcia żeńskiej kadry Francji. Liderką tamtego meczu okazała się Paulina Damaske, która zainkasowała na swoje konto 23 oczka. Jednakże w łódzkiej drużynie siatkarek, które mogą wziąć ciężar gry na swoje barki, nie brakuje. Siłą rażenia i konsekwencją cechują się Karolina Drużkowska czy Terry Enweonwu. Gwarantem dokładności w dodatku jest Alicja Grabka. Kreatorka gry zajmuje 3. miejsce w rankingu zagrywających TAURON Ligi. Rozgrywająca ustrzeliła do tej pory 14 asów na rodzimych parkietach, co daje w jej przypadku 0,41 punktowego serwisu/set. Co więcej – w dobrej formie jest Justyna Łysiak. Tylko w polskiej ekstraklasie na 35 setów w 10 meczach przyjmowała 156 razy. Pozytywnie na poziomie 51,92%, a perfekcyjnie na 25%.
CZUJNOŚĆ
W pierwszym meczu najlepiej punktującą nie tylko swojego zespołu, ale również spotkania okazała się Haylie Bennet. Amerykańska atakująca zainkasowała aż 27 punktów (19 atak, 5 blok, 3 zagrywka). Pomyliła się 6 razy, tyle samo została zablokowana. Wtórowała jej Holenderka, Laura Bennett. Przyjmująca dołożyła od siebie 18 oczek, nadziewając się na łódzki blok 4-krotnie. Jeżeli Budowlane ponownie operować będą blokiem tak samo jak w meczu przed własną publicznością, nie powinny mieć trudności w odniesieniu zwycięstwa.
Rewanżowe spotkanie z udziałem Neptunes Nantes i PGE Grot Budowlanymi Łódź odbędzie się we wtorek, 10 grudnia. Pierwszy gwizdek sędziego zaplanowano na godzinę 20:30. O transmisji spotkania informowaliśmy tutaj.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy D Ligi Mistrzyń
Artykuł Liga Mistrzyń: Budowlane tym razem unikną 'dalekiej podróży’? To kluczowy mecz pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.