Z wraków wydobywał się dym. W foteliku płakało zakrwawione dziecko
Najechali na wypadek przypadkiem. Widok był straszny. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z nich tkwiła przerażona, zakrwawiona kobieta. Z kolejnego auta dochodził płacz kilkuletniej dziewczynki. Była ranna. Tak wyglądało miejsce wypadku, do którego doszło niedaleko Winnicy pod Pułtuskiem (woj. mazowieckie). Ci, którzy go widzieli, mówią krótko: groza.