Ojciec zginął na oczach trójki swych dzieci w Olsztynie. Ratował to średnie. Do końca trzymał je w górze, a sam tracił siły...
Sobotnia wyprawa z trójką dzieci nad jezioro Ukiel w Olsztynie (woj. warmińsko-mazurskie) zakończyła się wielką tragedią. 36-letni ojciec poświęcił własne życie, aby ratować swojego 7-letniego syna. — Do końca walczył o dziecko. Już nawet będąc pod wodą, podpierał je do góry tak, żeby mogło złapać oddech — relacjonował przed kamerą TVN24 Dawid Polakowski, który brał udział w akcji ratunkowej.