Dramat na Bałtyku. Wielki statek widmo dryfuje u polskich wybrzeży i płonie
Wystarczyło kilka godzin, by rutynowa morska wyprawa zamieniła się w koszmar. Szwedzki statek handlowy "Sofia", który w czwartek (28 listopada) wypłynął z Ustki w kierunku Szwecji, płonie i dryfuje bez załogi 32 mile morskie (ok. 59 km) od polskiego wybrzeża, na wysokości Koszalina.