Dyżurny komendy usłyszał w słuchawce trzy mrożące krew słowa. Postawił na nogi wszystkie służby ratunkowe
Najpierw wspólnie popijali alkohol, potem zaczęli się sprzeczać. Niestety, kiedy mężczyźnie zabrakło argumentów, zaczął używać pięści. Pobił tak dotkliwie swoją partnerkę, że ta przestała się ruszać. "Chyba ją zabiłem" — powiedział 41-latek policjantom.