"Ojciec przed śmiercią zaszył w spodniach list. Napisał, że jest niewinny"
– W noc przed egzekucją ojciec napisał list na kawałku papieru toaletowego i zaszył go w spodniach. Napisał na nim, że umiera niewinny. I prosił, byśmy nie zapomniały. Jeśli gdzieś teraz jest i mnie widzi, to wie, że jego córka pamięta – mówi Józefa, bohaterka powieści opartej na faktach, pięknej, ale też wstrząsającej "Otchłani zapomnienia". Kobieta poświęciła całe swoje życie, by odnaleźć prochy ojca i pochować je u boku jego żony. Sama też spocznie obok rodziców.