World News

Putin nigdy tego nie robił, teraz został zmuszony. "To podważyło jego pozycję"

Fakt 
Po katastrofie azerskiego samolotu w Kazachstanie prezydent Rosji Władimir Putin wykonał dwa telefony — do prezydentów Azerbejdżanu i Kazachstanu. Pojawiły się nie tylko kondolencje, ale i przeprosiny. To było dla wielu obserwatorów sceny politycznej zaskakujące posunięcie. Skomentował je na łamach "Sunday Times" prof. Mark Galeotti, czołowy brytyjski ekspert zajmujący się Rosją. Mówi, o "bezprecedensowej szczerości".

Читайте на 123ru.net