Kraków. Jak miasto wita dzień. Ostatni piątek tego lata. Poranek piękny, ale czuć już jesień
Kraków. Ranek 20 września. Jeden z ostatnich letnich poranków 2024 roku. Zwiastujący piękny, pogodny dzień, ale ranek już rześki, mocno sygnalizujący nadejście jesieni. Około 6.30 na Rynku jeszcze pusto, to pora, o której działają dostawcy, działają służby. Zgiełk na Starym Mieście rozpocznie się za godzinę-półtorej, gdy pojawią się pędzący na zajęcia uczniowie i studenci, gdy na miasto wyjdą pierwsi turyści. Zobaczcie, jak Kraków wygląda wtedy, gdy miasto dopiero się budzi.