Armagedon przeszedł przez Warszawę. Mieszkańcy nadal nie mają prądu i ciepłej wody
W sercu Warszawy, na niepozornej ulicy Faworytki, rozgrywa się cichy dramat. Mieszkańcy budynku pod numerem 2 od tygodnia żyją jak rozbitkowie na miejskiej wyspie, odcięci od dobrodziejstw cywilizacji przez kaprys natury. Ulewa, która nawiedziła stolicę 20 sierpnia, zostawiła po sobie 60 rodzin w bez wody i prądu.