Furiat z Radomia. Tak się zdenerwował na policjantów, że spalił im radiowóz
To miała być rutynowa interwencja, ale zamieniła się policyjny koszmar. Sobotniego poranka 14 grudnia funkcjonariusze z Radomia (woj. mazowieckie) zostali wezwani do jednego z bloków w mieście. O pomoc prosiła kobieta, której pijany mąż awanturował się. Niestety na miejscu okazało się, że mundurowych czekają spore kłopoty.