Poszła po świętach na grzyby. Nazbierała całe wiadro
Wydawać by się mogło, że sezon na grzyby dawno już się skończył, a tu takie zaskoczenie. Mieszkanka Międzychodu wybrała się po świętach do lasu. Wróciła z pełnym wiadrem kurek. Anomalia? Okazuje się, że to wcale nie takie dziwne zjawisko.