Sondaże w Rosji o poparciu dla wojny wywołują skandal. Obywatele mogą obyć się bez konfliktu i... bez Putina?
Gorąca debata na temat tego, czy należy ufać sondażom dotyczącym poparcia Rosji dla wojny, zeszła na manowce. Zarówno ci, którzy wierzą, jak i ci, którzy nie wierzą w opublikowane wyniki badania nastrojów opinii publicznej, odnajdują w odpowiedziach zwykłych ludzi coś innego niż to, co sami w nie wkładają. "Szerokie masy spokojnie zaakceptowałyby obalenie Putina i późniejsze zdemaskowanie dyktatora, gdyby zaaranżował to ktoś na górze. Naród rosyjski słowem i czynem popiera państwo i państwowość, a nie danego przywódcę i nie konkretną wojnę" ... Читать дальше...